Internet dawniej miał niwelować podziały społeczne - ogrodnik strzyżący trawnik w posiadłości Billa Gatesa miał korzystać z tych samych stron i aplikacji co Bill Gates. Teraz czasy się zmieniły i płacenie za treści i usługi online jest nie tylko wyznacznikiem statusu, ale też pozwala na dotarcie do zasobów lepszej jakości.