Historia w kulturze 2.0

Zastanawiałem się, w jakiej formie opublikować swoją prezentację z warsztatów Kultura 2.0. Samo wrzucenie slajdów na SlideShare nie byłoby dobre o tyle, o ile każda z plansz prezentacji wymaga przynajmniej kilku słów komentarza - inaczej wszystko robi się zdawkowe i nieczytelne. Dlatego może zamiast prezentacji warto przygotować dłuższy tekst podzielony na części odpowiadające konkretnym slajdom.

Cała prezentacja (i cały tekst) udostępniony jest w jednej z licencji CC, więc można ją do woli kopiować i przerabiać (z zachowaniem pewnych zasad).

1. Gra z obrazem historii

Na ilustrację całego tematu wybrałem pracę Zbigniewa Libery z cyklu “Mistrzowie i pozytywy”.

libera_pozytywy.jpg

Do setek interpretacji tej fotografii, będącej oczywistym nawiązaniem do jednego z bardziej popularnych obrazów dokumentujących wrzesień 1939 roku, dokładam również swoją: gra z oryginalnym wizerunkiem historii, zremiksowanie go i nadanie mu zupełnie innego znaczenia to dowód na zmiany, jakie zachodzą w świadomości historycznej społeczeństwa, edukowanego historycznie przez media (choćby historyczne seriale telewizyjne i filmy), i czerpiącego swoje doświadczenie historii z tradycji obchodów świąt narodowych. Wizja przeszłości podlega nieustannym edycjom, które mogą iść w różnych kierunkach - zaprzeczenia, ironii, wyolbrzymienia itp.

1939_szlaban.jpg

Tymczasem - jeśli już bawimy się w definiowanie - w nowym, internetowym i kolektywnym podejściu do historii ta gra z obrazem, nadawanie własnych subiektywnych sensów nawet bardzo silnie zakorzenionym i usztywnionym w historiografii wydarzeniom wzmacnia się. To, co Libera zrobił z dramatycznym fotograficznym opisem początków wojny, realizuje też internet - oczywiście na większą skalę i w nieograniczonej niemal liczbie tematów i wątków. Historia w kulturze 2.0 to historia, która nie ma jednego obrazu i której podstawą jest dialog, a nie monolog.

2. Słowa kluczowe

słowa kluczowe

Podczas warsztatów zbudowaliśmy coś w rodzaju kolektywnej mapy pojęć związanych z definiowanym przez nas terminem Kultura 2.0. Wyciągnąłem z tego zasobu kilka najważniejszych według mnie pojęć, które wpływać mogą na postrzeganie historii (historii jako doświadczenia przeszłości, świadomości, nauki czy tradycji). Personalizm (indywidualizm) i kolektywność (współpraca) - to chyba najważniejsze cechy nowej sytuacji, determinującej odczuwanie i interpretowanie przeszłości - wszystko to oczywiście w środowisku zdominowanym przez media. Warta zauważenia jest również zmieniająca się relacja między profesjonalistami (profesjonalnymi historykami) i amatorami - mająca być tak charakterystyczną w definiowanym trendzie kultury 2.0.

3. Zmiana perspektyw (1)

zmiana perspektyw

Trzeci slajd miał być ilustracją zmieniającej się dominującej perspektywy w historiografii - czy szerzej - w myśleniu o historii. Z XIX-wiecznej tradycji historii opisywanej głównie za pomocą wydarzeń politycznych i podkreślaniem roli wielkich jednostek w procesie dziejowym, zainteresowanie historyków (doświadczenie holocaustu silnie wpływa na zmianę perspektywy) kieruje się w stronę indywidualności, intymności, mikrohistorii, oral history, historii seksualności itp.

4. Zmiana perspektyw (2)

zmiana perspektyw

Czwarty slajd to wypisanie i porównanie pojęć, charakteryzujących te dwie drogi interpretowania i opisywania przeszłości. Opozycje obiektywizm / subiektywizm, wiedza / zadawanie pytań, historia jako nauka / historia dla wszystkich, wielkie postaci / zwykli ludzie są chyba najbardziej istotne z punktu widzenia kultury 2.0.

5. Dystrybicja wiedzy historycznej

Jan Pomorski wyróżnia cztery kręgi kultury historycznej, którym odpowiadają określone obiegi wiedzy i formy świadomości historycznej.

1. krąg kultury historycznej naukowej,
2. krąg kultury historycznej salonowej,
3. krąg kultury historycznej populistycznej,
4. krąg kultury historycznej oralno - ikonicznej.

J. Pomorski, Społeczna funkcja historii. Analiza kontekstów znaczeniowych pojęcia, [w:] Z. Mańkowski, J. Pomorski, Społeczna funkcja historii a współczesność, Lublin 1995, s. 12-15 Cytat za: Piotr Witek - Spiskowa interpretacja dziejów jako narracyjna gra kulturowa.

Koncepcja profesora Pomorskiego dotycząca kręgów kultury historycznej to inspiracja do kolejnego slajdu, który pokazuje rolę mediów w tworzeniu świadomości historycznej. Układ poszczególnych elementów piramidy jest dyskusyjny, jednak trudno wykluczyć wielkie znaczenie telewizji czy Internetu w tym temacie.

Dystrybicja wiedzy historycznej

6. Historia obecna w Internecie

Od tego slajdu miałem zamiar pokazywać konkretne rozwiązania, które byłyby wyrazem trendów opisywanych w poprzednich częściach prezentacji. Starałem się ustawić je w jakiś sposób ewolucyjnie – to znaczy pokazać, jak od prostych form prezentacji treści historycznych przekształcają się w skomplikowane systemy współpracy nad wyobrażaniem i archiwizowaniem przeszłości.

Pewną ilustracją do tego może być sytuacja opisywana w tym poście. Wyniki analizy Google Trends pokazują relacje między rocznicami wydarzeń historycznych a zwiększoną ilością zapytań do wyszukiwarki właśnie ich dotyczących. Można uznać Internet za coraz bardziej istotne źródło informacji o przeszłości.

7. Internet - dystrybucja wiedzy historycznej (1)

Internet - dystrybucja wiedzy historycznej

Portal 1939.pl to doskonały przykład wykorzystania Internetu do działań edukacyjnych związanych z historią. Zastosowanie Sieci do publikowania wiedzy i zasobów to chyba jedno z najbardziej naturalnych zachowań. Znakomicie redagowany serwis poświęcony Kampanii Wrześniowej z pewnością warto polecić nie tylko osobom mocno zainteresowanym historią. Poczytać go mogą również ci, którzy nadal wierzą w propagandowo spreparowany obraz polskiej kawalerii, która szablami atakuje niemieckie czołgi.

8. Internet - dystrybucja wiedzy historycznej (2)

Internet - dystrybucja wiedzy historycznej

Projekt European Resistance Archive na pewno warto szerzej opisać w innym miejscu. Wmojej prezentacji był wymieniony tylko jako przykład kolejny krok w ewolucji prezentacji historii w Internecie. W tym przypadku instytucja przygotowuje profesjonalny serwis, wykorzystujący multimedia.

9. Kolektywne poznawanie i interpretowanie historii

Kolektywne poznawanie i interpretowanie historii

Freha.pl to najważniejsze polskie forum poświęcone szeroko pojętym re-konstrukcjom historycznym, Ten serwis to przykład tego, że historia w Internecie nie musi być wyłącznie statyczną prezentacją, ale może być budowana przez nieustającą, merytoryczną dyskusję na bardzo szczegółowe tematy. Freha dowodzi również tego, jak zmienia się relacja między profesjonalnymi historykami a amatorami, silnie zaangażowanymi w zdobywanie nowej wiedzy.

10. Amatorzy vs. profesjonaliści? - samoedukacja

Amatorzy vs. profesjonaliści? - samoedukacja

Akademia Rzygaczy - historia gdańska w wydaniu pasjonatów. Samoedykacja, grupowe działanie w tworzenie i udostępnianie konkretnej wiedzy. Jeśli już mówić o tworzeniu i poznawaniu historii w kulturze 2.0, to może ona właśnie w ten sposób się przejawiać.

11. Nowe formy upamiętniania

Nowe formy upamiętniania

Postać Anne Frank symbolizuje w tej prezentacji nowe podejście do historii, które odrzuca wielkie narracje i ogólne syntezy, mające wyjaśnić wszelkie zawiłości przeszłości i tak naprawdę do końca wytłumaczyć historię. Tymczasem doświadczenie Holocaustu wymusza zmianę perspektywy. W nowej kulturze, jakkolwiek ją zdefiniujemy, zainteresowanie konkretnymi, zwykłymi ludźmi, uczuciami, doświadczeniami, to bardzo wyraźny element myślenia o przeszłości. Wirtualny pomnik Anne Frank umożliwia Internautom dodawanie własnych przemyśleń i opinii, które później stają się elementami drzewa symbolizującego pamięć. W tym pomniku nie liczy się wyłącznie pierwotna koncepcja autora, kto wie, czy ważniejsze nie są same przemyślenia osób odwiedzających ten serwis. Strona dostępna jest obecnie przez archive.org.

12. Kolektywny obraz wydarzeń historycznych (1)

Kolektywny obraz wydarzeń historycznych

Na pewno doświadczenie zamachów z 11 września 2001 roku otwarło nowy rozdział w obecności historii w Internecie. Serwis 911digitalarchive.org gromadzi materiały związane z tym wydarzeniem. Nie są to jedynie naukowe czy publicystyczne analizy (co byłoby charakterystyczne dla „starej wersji” uprawiania historii), ale również źródła nadsyłane przez Internautów – fotografie, relacje, fragmenty listów elektronicznych. Budowanie obrazu i interpretacji wydarzenia historycznego nie zależy już tylko od profesjonalnych historyków – każdy może dołożyć swoją część do tej układanki.

Interesujące dane dotyczące tego, jak Internet wykorzystywany był w okresie tuż po zamachach na Amerykę znaleźć można w dość obszernym raporcie „The Commons of the Tragedy: How the Internet was used by millions after the terror attacks to grieve, console, share news, and debate the country’s response”.

13. Kolektywny obraz wydarzeń historycznych (2)

Kolektywny obraz wydarzeń historycznych

Podobna inicjatywa, dotycząca tym razem tragicznych wydarzeń z 16 kwietnia tego roku. Podobnie kolektywnie zbierane są materiały dokumentujące i wyjaśniające to, co się stało.

14. Historia tworzona przez jednostki

Historia tworzona przez jednostki

Kolektywne zbieranie materiałów i źródeł nie dotyczy tylko niedawnych, wyjątkowych wydarzeń. Niektórzy starają się zebrać jak najwięcej danych, które mogłyby stać się przydatne historykom w przyszłości. Taki charakter ma choćby inicjatywa British Library i BBC „One day in history”.

Realizowana w jesieni zeszłego roku akcja zakładała zebranie od internautów relacji o tym, jak wyglądał konkretny jeden dzień ich życia - 17 października 2006 roku. Baza wspomnień dostępna jest już na stronie projektu, dostęp będą mieli do niej również historycy, którzy w przyszłości chcieliby badać życie codzienne Brytyjczyków na początku XXI wieku. Ważność historii indywidualnej, rodzinnej, lokalnej jest w tym projekcie wyraźnie podkreślona. Tutaj więcej informacji na ten temat.

15. Pytania o źródła historyczne w przyszłości

15.jpg

25 tysięcy maili zebrano do tej pory w akcji Email Britain. To podobna inicjatywa do opisanego wcześniej „One day in history”. Zdecydowałem się ją wyróżnić głównie dlatego, że analizując ją można zadawać pytania co do charakteru przyszłych źródeł historycznych. Na ile współczesne blogi, listy mailingowe, USENET czy serwisy społecznościowe będą w przyszłości wartościowymi źródłami dla historyków zajmujących się społeczeństwem czy mentalnością ludzi początku XXI wieku? Problem może sprawiać już samo ich przechowywanie.

16. Wirtualna kapsuła czasu

Wirtualna kapsuła czasu

Kolektywnego zbierania obrazu teraźniejszości ciąg dalszy. Tym razem akcja miała nieco inną formę. Zebrane maile, grafiki, relacje zostały zamknięte w bazie, której otwarcie nastąpi w 2020 roku. O samym projekcie więcej poczytać można tu.

17. Historyczny mash-up

Historyczny mash-up

Niespecjalnie chyba popularny, ale mimo to ciekawy projekt YourHistoryHere.com to kolejny przykład kolektywnego wypracowywania wizji historii. O wykorzystaniu map cyfrowych w działaniach historycznych poczytać można tu.

18. Instytucjonalne podejście

Instytucjonalne podejście

Na szczęście te wszystkie zjawiska nie pozostają niezauważone przez historyków. Center for History and New Media na amerykańskim George Mason University zajmuje się badaniem obecności historii w mediach, realizuje też projekty, które działają na styku historii i Internetu. Sam fakt istnienia tego centrum w pewien sposób nobilituje zagadnienia przyszłości historii (jako nauki czy jako świadomości przeszłośći), które przez niektórych historyków mogą być uznawane za zbyt futurystyczne i nie warte zachodu.

19. Zagadnienia i zagrożenia

Zagadnienia i zagrożenia

Problemów na przyszłość może być wiele. W kontekście dyskusji o kulturze 2.0, najpoważniejsze/najciekawsze z nich to problem nadmiaru i nietrwałości potencjalnych źródeł i zagadnienia prawne dotyczące przechowywania i udostępniania zasobów. Historia Second Life to kolejna ciekawa kwestia – czy możliwe jest pisanie historii wirtualnych światów? Wiki historii Second Life już zresztą istnieje

20. Kim był Henryk Batuta?

Kim był Henryk Batuta?

Kwestia wiarygodności i jakości informacji zbieranych w Internecie jest również niezwykle ważna. Przypadki takie jak głośna sprawa Henryka Batuty dowodzi tego zdecydowanie.

Anonimowy autor lub autorzy stworzyli na Wikipedii hasło opisujące nieistniejącą postać historyczną, a po ośmiu miesiącach ci sami lub inni autorzy zaczęli dodawać informacje o tej fikcyjnej postaci do innych haseł w Wikipedii, prawdopodobnie dla uwiarygodnienia fałszerstwa i podbicia rankingu tego hasła w wyszukiwarkach internetowych. Według artykułów prasowych w “Gazecie Wyborczej”, “Przekroju” i “The Observer” mistyfikacja ta była dziełem grupy osób określających się jako “Armia Batuty”. (Źródło)

Dodać do tego można wiele innych problemów takich jak rozprzestrzenianie się idiotycznych teorii spiskowych albo pseudohistorycznych teorii (np. negujących Holocaust). Kolektywne tworzenie wiedzy nie może się obyć bez takich ślepych uliczek. Pytanie tylko, czy uda się wykształcić odpowiednie skuteczne metody krytycznej analizy fałszywych treści.

21. Historia 2.0?

To by było na tyle. Zebrane przykłady to z pewnością niewielki wycinek projektów historycznych realizowanych w Internecie. Starałem się wybrać jednak te, które w najbardziej czytelny sposób zwiastują współczesne zmiany w podejściu do historii.

O ile nie ma sensu mocno trzymać się terminu kultura 2.0 i ograniczyć się wyłącznie do używania tego terminu jako ogólnej syntezy zmian obserwowanych na polu praw autorskich, obiegu kultury i relacji między ludźmi w Internecie, to na pewno warto dostrzegać w tym trendzie także zmiany związane z interpretowaniem, poznawaniem i tworzeniem historii. Nie warto też spłycać tych pytań do kwestii zachowywania źródeł i digitalizacji zasobów. Zagadnień jest zdecydowanie więcej.

Marcin Wilkowski

Newsletter

Subskrybuj newsletter serwisu Historia i Media. Dzięki temu w twojej skrzynce email pojawią się informacje o nowych artykułach dostępnych w serwisie. Dla osób zarejestrowanych przygotowaliśmy również konkursy, w których wygrać można książki historyczne. Nie wysyłamy żadnych reklam. W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrypcji.