Jak zrobić czasopismo o cyfrowej humanistyce?

Journal of Digital Humanities (JDH) to publikowane w formule otwartego dostępu recenzowane czasopismo naukowe, poświęcone najciekawszym problemom i projektom cyfrowej humanistyki. Wydawcą kwartalnika jest Roy Rosenzweig Center for History and New Media. Treść wszystkich artykułów publikowana jest na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa. Warto zapoznać się z tym czasopismem nie tylko ze względu na publikowane tam artykuły – pismo działa na zupełnie innych zasadach niż tradycyjne czasopisma naukowe i chyba bardziej przystaje do sytuacji, w której coraz większą część komunikacji naukowej czy obiegu idei w humanistyce i naukach społecznych przejmuje internet – społeczności wirtualne (np. HASTAC) czy blogosfera.

Jak wygląda proces publikacji w JDH? Przede wszystkim czasopismo nie publikuje standardowych artykułów naukowych, koncentrując się raczej na treściach publikowanych niezależnie w internecie przez badaczy zajmujących się humanistyką cyfrową:

The content of the Journal of Digital Humanities comes directly from the work that digital humanists around the world produce and share on the open web; there is no formal submission process

Daniel Cohen, który jest jednym z redaktorów pisma, na swoim blogu jakiś czas temu opublikował notkę, w której opisywał nowy, wyłącznie internetowy format publikacji naukowej (blessay). Nazwa jest tu sprawą drugorzędną, ważniejsze są cechy takiego gatunku pisarstwa naukowego, dostosowujące go do wymagań komunikacji internetowej, np: objętość 1-3 tys. słów, linki zamiast przypisów, inspiracja tekstami naukowymi, ale odrzucenie bardzo specjalistycznego języka, forma dostosowana do czytania także na urządzeniach mobilnych itp.

Kiedy obieg informacji i idei przybiera taką formę, zmienić się musi też forma czasopisma. Journal of Digital Humanities republikuje dostępne już w internecie teksty, których autorzy rejestrują swoje blogi w katalogu projektu Digital Humanities Now. Agregowane treści przeglądane są przez redaktorów, którzy wybierają najbardziej istotne z nich do republikacji na stronach czasopisma (czasem w nieco zmodyfikowanej, uzupełnionej czy przeredagowanej wersji).

W kwietniu Emanuel Kulczycki zaproponował stworzenie czasopisma naukowego poświęconego otwartej nauce i otwartej kulturze:

Mi cho­dzi nato­miast o takie cza­so­pi­smo, które swoją postawą (uży­wana plat­forma, licen­cje) oraz jako­ścią (mię­dzy­na­ro­dowe i mię­dzy­dzie­dzi­nowe towa­rzy­stwo) będzie poka­zy­wało, że nie tylko warto włą­czyć się w pracę nad ideą otwar­to­ści, ale rów­nież warto zająć się tym zagad­nie­niem jako przed­mio­tem badań. Bo prze­cież potrzeba nam badań nad kon­se­kwen­cjami otwar­to­ści! Takie cza­so­pi­smo nie ma być „tubą” jed­nej grupy (np. pra­cow­ni­ków infor­ma­cji nauko­wej, czy che­mi­ków), ale ma wła­śnie uka­zy­wać główne zagad­nie­nie z róż­nych perspektyw.

Myślę, że takie czasopismo mogłoby powielić model wykorzystany przez Journal of Digital Humanities.