Jak zbudować stronę na Facebooku?

Coraz więcej polskich instytucji pamięci, jednostek naukowych i internetowych projektów historycznych posiada swoje interaktywne profile na Facebooku (możesz rozbudować ich listę). W tym artykule postaram się pokazać, w jaki sposób przygotować facebookową stronę muzeum, korzystając m.in. z możliwości, jakie daje język FBML (Facebook Markup Language). Celem tego tutoriala będzie stworzenie (naturalnie testowej) strony powstającego w Gdańsku Muzeum II Wojny Światowej.

Pierwsze kroki

Już na wstępie należy zwrócić uwagę na odpowiedni wybór formy obecności muzeum w przestrzeni Facebooka. Według regulaminu tego serwisu zabronione jest tworzenie fikcyjnych profili użytkowników: You will not provide any false personal information on Facebook, or create an account for anyone other than yourself without permission. Niedostosowanie się do tego zalecenia skutkuje usunięciem profilu.

Na Facebooku wizytówką naszego muzeum będzie fanpage. Zakładamy go korzystając z formularza pod tym linkiem.

Zanim jednak wygenerujemy stronę i zabierzemy się do jej edycji warto poświęcić kilka minut na przemyślenie wyboru nazwy strony. Zaproponowana wyżej nazwa (którą oficjalnie posługuje się muzeum) jest na Facebooku niespecjalnie użyteczna. Fanpage o tytule Muzeum II Wojny Światowej dostępny będzie w internecie pod dość skomplikowanym adresem URL. Istnieje co prawda możliwość edycji adresu (służy do tego formularz dostępny na tej stronie), jednak Facebook nie pozwala na edycję tak skomplikowanych tytułów. Wygenerowanie strony Muzeum1939 pozwoli uzyskać prosty do zapamiętania adres (facebook.com/muzeum1939). Nazwę, która wyświetla się na Facebooku można potem łatwo zmienić w panelu Podstawowe informacje.

Uzupełnianie strony

Zacznijmy od podstawowych ustawień. Na początku warto (po kliknięciu w link Edytuj element Strona) wybrać opcję Zarządzanie uprawnieniami i zaznaczyć opcję Tylko administratorzy mogą wyświetlać tę stronę. Dzięki temu przypadkowe osoby nie będą miały podglądu naszej niegotowej jeszcze przecież strony.

Warto zwrócić tu uwagę na jeszcze jedną opcję. W polu Domyślna zakładka zdefiniujemy zakładkę, na którą trafiać będą osoby wchodzące na naszą facebookową stronę. Domyślnie pokazuje się tu Tablica (czyli stream dodawanych przez nas materiałów).

Na razie nasza strona nie wygląda specjalnie imponująco:

Dodajemy podstawowy opis i prosty element graficzny z logo (o wymiarach 200×520 pikseli). Na podstawie tej grafiki generowana jest automatycznie miniatura, która będzie ilustrować wszystkie dodawane przez nas na tablicy wpisy. Aby ustawić ją umiejętnie warto zapoznać się z tym artykułem.

Cóż, zawsze mogłoby to wyglądać lepiej:

W prawej szpalcie ustawiliśmy też już podstawowe dane kontaktowe Muzeum:

Co nam daje statyczny FBML

W panelu zarządzania, w zakładce Aplikacje dodać możemy do naszej strony aplikację Statyczny FBML. Jeśli nie znajduje się na liście dostępnych aplikacji można łatwo dodać ją za pomocą tej strony. Na liście aplikacji dołączonych do naszej strony powinna pojawić się ikonka FBML:

Klikamy na Przejdź do aplikacji i pojawia nam się prosty formularz. Pole „Tytuł pola” definiuje tytuł zakładki, która wyświetli się na naszej stronie. Pole FBML to miejsce na jej treść:

Możemy tu używać klasycznego HTMLa, wyświetlać grafiki (najłatwiej linkować je z zewnętrznego serwera) i multimedia, dodawać formularze. W efekcie nasza strona może wyglądać tak:

Tutaj bardziej opracowana już wersja facebookowej strony, przygotowana dla Ośrodka KARTA:

Publikowanie multimediów

Przy dodawaniu elementów strony „startowej” może pojawić się kilka problemów. Jednym z nich jest wykorzystanie skryptów pozwalających na zagnieżdżanie multimediów (np. filmów z YouTube). Facebook blokuje te skrypty, ale FBML daje alternatywę.

Ponieważ na stronie nie możemy automatycznie odtworzyć filmu (to użytkownik musi uruchomić odtwarzanie kliknięciem) konieczne jest stworzenie grafiki, która wyświetlać się będzie po wczytaniu strony zamiast docelowego filmu. Po kliknięciu w nią film zacznie się odtwarzać. Więcej informacji na ten temat znaleźć można w artykule How to Add YouTube Videos or Flash to Facebook Static FBML Pages. Warto pamiętać, że szerokość pola przeznaczonego na publikację naszych treści wynosi 520 pikseli.

Publikowanie formularzy

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby na naszej Facebookowej stronie opublikować formularz, pozwalający np. na zamówienie książki czy zapisanie się do listy subskrypcyjnej newslettera. Bardzo dobry tutorial na ten temat można znaleźć na tej stronie (autor pokazuje, jak do budowy formularza wykorzystać bardzo wygodne narzędzie Google Spreadsheet. Język FBML udostępnia tymczasem rozwiązania pozwalające na wzbogacenie funkcjonalności formularza (np. umożliwiające dodanie zabezpieczenia antyspamowego).

Instrukcje warunkowe

Na tej stronie znaleźć można wiele tutoriali pokazujących, w jaki sposób wykorzystać FBML na swojej facebookowej stronie. Okazuje się, że nie jesteśmy skazani wyłącznie na dodawanie statycznych elementów (grafiki, multimediów, tekstu), możemy treść strony dostosować do użytkowników w zależności od tego, czy już zostali naszymi fanami czy jeszcze nie. Pełna dokumentacja składni języka FBML znajduje się na tej stronie.

Aby użytkownicy Facebooka wchodząc na naszą stronę trafiali dokładnie na moduł przygotowany przez nas (a nie na standardową tablicę) musimy jeszcze dokonać zmian w ustawieniach strony. Klikamy w Edytuj element Strona i wybieramy zakładkę Zarządzanie uprawnieniami. W polu domyślna zakładka wybieramy zdefiniowaną już wcześniej nazwę zakładki z aplikacji Statyczny FBML. Wykorzystując tę aplikację możemy do swojej strony na Facebooku dodać kilka zakładek z różną zawartością.

Kilka ważnych uwag

Posiadanie strony na Facebooku może być dobrym wsparciem dla działań promocyjnych podejmowanych przez instytucję. Na pewno trudno jednak traktować taką stronę jako alternatywę tradycyjnej strony domowej. I nie chodzi tu wyłącznie o ograniczenia, jakie Facebook nakłada na swoich użytkowników.

Użytkownicy (i twórcy stron takich jak ta z niniejszego przykładu) nie mają w relacjach z Facebookiem niemal żadnych praw: Bez podania przyczyny z Facebooka zniknęły fan page należące do Krystyny Jandy Och Teatru, Teatru Polonia oraz fundacji aktorki. Mozolnie przygotowywana strona może w kilka sekund przestać istnieć, a szanse na to, żeby poznać motywy takiej interwencji są żadne.

Po drugie, Facebook jako system wciąż się rozwija i zmienia. Oznacza to, że rozwiązania, które dziś są skuteczne, jutro mogą zostać przez twórców tego serwisu odrzucone. Przykładowo, od nowego roku Statyczny FBML jako aplikacja będzie tolerowana, jednak już nie rozwijana.

Pozostaje także pytanie o rolę Facebooka w działaniach promocyjnych podejmowanych przez instytucję. Polecam lekturę ciekawego wpisu z blogu Webaudit na ten temat. Strona na Facebooku może pomóc dotrzeć do nowych odbiorców, ale automatycznie nie rozwiąże żadnych problemów w komunikacji.

Ten tutorial jest częścią otwartego kursu historii digitalnej.