„Denkmal für ermordeten Juden Europas” – bezbronność przeszłości / defencelessness of the past

„Denkmal für ermordeten Juden Europa” – this is the official title of the project realised in Berlin by Peter Eisemann. His conception discarded the use of any symbolism in this work. Eisemann emphaised that for him this blocks of the stone has no symbolic idea. Now, the space of the monument is, as it can be seen on the internet relations, has no historical context for the most of Berliners. It became a normal part of the city, at which one can meet with friends or where children can play. I do not know if Eisemann had such an idea, but now this monument showes in an excelent way the process of esthetization of the Holocaust remebrance. The very specific topic of his project can not prevent it from being overinterpreted. The future itself can not fight against the contemporary remembrance and such as this monument, is put in the different meaning. So it can be the second tragedy of the Holocaust – the tragedy of the remembrance being neutralized. More about the project you can read on the flyer, which can be found on the official site of „Denkmal für ermordeten Juden Europa”

ddd2.jpg„Denkmal für ermordeten Juden Europa” to oficjalna nazwa projektu, zrealizowanego w Berlinie przez Petera Eisemanna. Jego koncepcja odrzucała całkowicie zastosowanie jakiejkolwiek symboliki. Jak przypomina Marcin Zaborski, Eisemann zastrzegał, że dla niego kamienne bryły, które składają się na przestrzeń pomnika nie mają żadnego określonego znaczenia. Odwiedzający to miejsce mieli sami odczuwać jego przesłanie. Obecnie przestrzeń pomnika jest niemal całkowicie wyrwana z historycznego kontekstu i dla współczesnych Berlińczyków, co potwierdzają relacje moich znajomych i opisy na stronach internetowych, stanowi bardziej przestrzeń zabaw i spotkań niż miejsce pamięci. Nie wiem czy było to zamierzeniem Eisemanna, ale w takiej sytuacji projekt niemal idealnie oddaje naturalny proces, który pamięć o Holocauście zamienił w proste odczuwanie przeszłości. Druga tragedia Zagłady dotyczy już bowiem nie ofiar, ale pamięci o nich, bezlitośnie estetyzowanej i wkomponowywanej w kulturę masową i codzienne życie.

Jedną z oficjalnych interpretacji pomnika zasugerował podczas uroczystości odsłonięcia pomnika przewodniczący niemieckiego Bundestagu Wolfgang Thierse:

Z oddali sprawiają wrażenie ciemnego, spokojnego oceanu, ale wejście między stele, w głąb pomnika, może tego poczucia spokoju pozbawiać. W wielu budzi zagubienie, poczucie dezorientacji i izolacji, a co za tym idzie – także grozy. Tym dobitniejsze może być wspomnienie największej, najstraszliwszej zbrodni nazistowskich Niemiec – próby unicestwienia całego narodu.

Tymczasem po kilku latach od odsłonięcia tego (anty)pomnika stał się on integralną częścią miasta i dla większości jego mieszkańców stanowi bardziej dziwny obiekt miejskiej przestrzeni niż miejsce na realny kontakt z doświadczeniem przeszłości. Bawiące się między kamiennymi blokami dzieci i nastolatki spotykające się tam na randki interpretują to miejsce w całkowitym oderwaniu od historycznego kontekstu. To nic szczególnego, pomnik jest bezbronny wobec interpretacji, jaką narzuca mu odbiorca. Pod Trzema Krzyżami w Gdańsku też można złożyć kwiaty albo umówić się z dziewczyną.

Specyfika tematyki, jaką podjął w tym projekcie Peter Eisemann, nie sprawia, że pomnik jest w stanie obronić się przed zneutralizowaniem w miejskiej przestrzeni. Jednak takie wyrugowanie historycznego kontekstu Holocaustu z tego miejsca jest mocnym symbolem estetyzacji Zagłady i neutralizowania pamięci o tej rzeczywistości. Kultura masowa wykorzystując w pełni fabularne możliwości Holocaustu nadała pamięci o nim charakter opowieści, nie różniącej się wiele od innych historycznych wątków. Dla przeciętnego widza „Pianista” Polańskiego to taki sam film o charakterze historycznym jak „Most na rzece Kwai” czy „Braveheart”. Wyjątkowość Holocaustu utonęła w masowym przekazie i stała się jeszcze jedną narracją. Tak samo jak pomnik Eisemanna zatracił swój charakter w przestrzeni miejskiej Berlina – przeszłość kolejny raz nie potrafiła się obronić.

Prezentacja projektu – ulotka w języku polskim

pixelstats trackingpixel

• • •

Kategorie: Formy upamiętnienia / In english / Świadomość historyczna

Skrócony link: Kopiuj adres odnośnika

Udostępnij na Facebooku

Kliknij tutaj, aby wygenerować przejrzystą wersję do czytania lub wydruku

 

Komentarzy: 0

Dodaj komentarz »

 
  • I haven’t been to Berlin since they built it, so I’ll have to see the thing with my own eyes before forming an opinion. I do know from my experience in Washington, DC that all the memorials have a way of becoming places for people to enjoy the outdoors. Perhaps it is good that our Holocaust Memorial Museum forces people to go inside and see uncomfortable images. It also has a place for people to sit and be quiet and reflect.

    The other thing I’ve noticed is that memorials tend to fade into the background for many people who live here, but tourists will come and seek them out and learn about their meaning. So will school children here.

     
     
     
  • Your gravatar
    Imię
     
     

    Można używać podstawowych znaczników XHTML w treści komentarza. Podany w formularzu mail nigdy nie będzie publikowany. Redakcja zastrzega sobie prawo edycji lub usunięcia komentarza, jeśli jego treść nie odnosi się do treści artykułu lub narusza zasady netykiety.

     
     

Wojna jest dla dziewczyn

Przemoc i śmierć jest niezbywalnym elementem historii. Czasem wydaje się nawet, że wypełnia ją spychając na margines jakiekolwiek dobro. Jak o takiej historii opowiadać dzieciom?

Magda: Dzień dobry, Wiem coś o tym, bo poszukując informacji na temat mojej rodziny, spędziłam wiele godzin na...

mw: w 2010 nie są akceptowane zgłoszenia do Flickr Commons Due to the current backlog of requests

Alek Tarkowski: Ciekawa informacja, ale dziwię się, że opublikowaliście ją bez komentarza. A ten w najkrótszej...

mw: W katalogu Biblioteki Narodowej jest tylko ta jego książka, więc raczej po polsku nie ma nic więcej.

Iza: Witam! Szukam książek Kelly’ego, które były przetłumaczone na polski i u nas wydane. Czy znacie jakieś...

Hanna Staszewska: W temacie: NINa organizuje ciekawą konferencję http://www.nina.gov.pl/kultura -20.

Radosław Bomba: ….chodziło mi tu raczej o szerszą kwestię, czy nowe media w ogóle mają szansę zastąpić...

mw: Wydaje mi się, że postawione w tytule pytanie jest sztuczne: nie widzę żadnej opozycji między edukacją szkolną...

Kamil: Jestem doktorantem na Wydziale Chemii UJ, zaczynam swoja przygodę z nauka ale w szczególności wciągnęła mnie...

Hanna Staszewska: Witam. Najbardziej zdziwiło mnie to, że XVIII-wieczne akta metrykalne są przechowywane w USC. To...

Mateusz: Niesamowity projekt! Może rzeczywiście „przenosić w czasie”. Skorzystam będąc w Lublinie.

Hanna Staszewska: Witam. Co prawda nie do końca rozumiem, o co chodzi z tą historią ratowniczą, ale chyba mi się...

Piotr: Życzę miłej zabawy w licytowanie.

Hanna Staszewska: Ok, w takim razie licytacji ciąg dalszy… Bardzo przepraszam, ale „Informacje o...

Piotr: To Pani zdanie. Jeśli już jednak zaczyna Pani licytację, to prosiłbym o nie operowanie półprawdami i...

Zachęcamy do zgłaszania informacji o wydarzeniach, nowych publikacjach, interesujących serwisach internetowych i artykułach dostępnych online. Aby wysłać wiadomość, skorzystaj z poniższego formularza.

Imię i nazwisko (wymagane)

Adres e-mail (wymagane)

Prosimy wybrać temat wiadomości

Treść wiadomości

Prosimy przepisać kod z obrazka:
captcha


Kilka razy w miesiącu wysyłamy tekstowego maila z informacją o nowych materiałach dostępnych na stronie. Nie publikujemy reklam, a czasem nawet rozdajemy książki. Subskrybuj newsletter.

Najnowsze materiały (opublikuj swój)
XXwiek.pl - historia XX wieku dzień po dniu

Broszura do pobrania

Publikacja jest wyborem artykułów opublikowanych w ciągu kilku lat istnienia serwisu. Zebrane tu teksty opisują projekty, koncepcje i wyzwania związane z funkcjonowanie instytucji pamięci (archiwów, muzeów) we współczesnym zmediatyzowanym, wielokulturowym społeczeństwie. Jakie strategie działania przyjmują te instytucje wobec gwałtownego rozwoju Internetu?

Pobierz: Historia, nowe media i instytucje pamięci (823)

 

Serwis objęty jest patronatem Polskiego Towarzystwa Historycznego i portalu historycznego Histmag.org

Od 9 stycznia 2010 Historia i Media jest projektem Fundacji Nowoczesna Polska.

Dofinansowano ze środków Muzeum Historii Polski w Warszawie w ramach programu „Patriotyzm Jutra"