Raport odnosi się wprost do zapowiadanej w Komisji Europejskiej nowelizacji dyrektywy o ponownym wykorzystaniu informacji z sektora publicznego (2003/98/WE), która w nowej wersji obejmować ma także instytucje dziedzictwa.

Przedstawiciele instytucji edukacyjnych i kulturalnych współpracujący w ramach New Media Consortium (NMC) po raz kolejny przygotowali raport horyzontalny poświęcony perspektywom wykorzystania internetu i narzędzi cyfrowych w muzeach. Ważnym wątkiem tegorocznego raportu są otwarte zasoby tych instytucji (open content).

Rejestr Zabytków, nieustannie uaktualniany i publikowany na stronie internetowej Narodowego Instytutu Dziedzictwa (NID), gromadzi podstawowe informacje o ponad 65 tys. obiektów w całej Polsce. Niestety, często są to dane niepełne. Czy braki w bazie zabytków można uzupełnić przez oddolny, cyfrowy czyn społeczny?

Do końca października SAGE Publications otwiera dostęp do swojej pełnotekstowej bazy czasopism naukowych.

Internet jest bogatym źródłem materiałów edukacyjnych, które mogą być użyte na lekcjach historii. Mówiąc o dostępności tych zasobów powinniśmy jednak zwracać uwagę nie tylko na możliwość dotarcia do nich, ale też pełną swobodę wykorzystania. Tę gwarantują jedynie otwarte zasoby edukacyjne.

Open Educational Resources – a Historical Perspective to tytuł opracowania przygotowanego na konferencję ALTC2012, która odbyła się we wrześniu w Manchesterze.

6.5 tys. materiałów opublikowanych przez użytkowników przez kilka miesięcy 2008 roku to pokłosie projektu The Great War Archive, oddolnego i otwartego archiwum cyfrowego, gromadzącego fotografie, dokumenty i relacje związane z historią Wielkiej Wojny.