W 2010 roku odbyła się pierwsza odsłona Blog Forum Gdańsk. Jej przewodnim tematem była wolność kultury i wolność tworzenia – widziana w perspektywie blogowania. Niestety temat ten został przez uczestników wydarzenia dość radykalnie zredukowany wyłącznie do przestrzeni marketingowej. Czy w tym roku będzie podobnie?
W trakcie Blog Forum Gdańsk 2011 pokażemy mniej oczywistą stronę blogowania: W gąszczu cyfrowych dyskusji i tworzących się wirtualnych społeczności władzę dusz przejmują tematyczni liderzy opinii – autorytety w wybranej dziedzinie wiedzy. Pomimo, że nigdy nie występowali w mediach tradycyjnych, nie uczestniczyli w konferencjach z dnia na dzień stają się coraz bardziej popularni i wpływowi w swoich środowiskach. W trakcie drugiej edycji Blog Forum Gdańsk, chcemy pokazać światu (nie) znanych polskich i zagranicznych blogerów i porozmawiać o rozwoju blogowania z ich perspektywy. Naszą ambicją jest zderzenie ich poglądów z poglądami „czołowych” blogerów, psychologów, socjologów, etyków oraz ekspertów od rozwoju nowych mediów w Polsce.
Myślę, że dobrym pomysłem byłby udział w tym wydarzeniu także naukowych blogerów, których jest już trochę. Trudno oczekiwać, że rezultatem spotkania będzie jakiś konkretny produkt (raport albo projekt) – jednak można je uznać za szansę na promocję idei blogowania naukowego w mediach.
Szkic programu konferencji można znaleźć na tej stronie. Formularz zgłoszeniowy znajduje się pod tym linkiem. Udział w konferencji jest wolny od opłat. Organizatorzy zapewniają uczestnictwo w konferencji i zakwaterowanie. Uczestnik pokrywa koszty podróży. Zgłaszać się można do 26 września.
• • •
O ile nie zaznaczono inaczej tekstowa treść tego artykułu jest dostępna na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Unported.
Redakcja zastrzega sobie prawo edycji lub usunięcia komentarza, jeśli jego treść nie odnosi się do treści artykułu lub narusza zasady netykiety. Komentarze są moderowane.
Dzielki wielkie za info. Wielka szkoda, ze w ten weekend bede w drodze powrotnej z Krakowa do Ladka Zdroju.
Szkoda tez , ze nie ma opcji telekonferencyjnej – to by bylo badzo adekwatne rozwiazanie zwlaszcza na spotkaniu dotyczacym blogowania!