Logo portalu Historia i Media

Historia i dziedzictwo w kulturze cyfrowej »

 
Uwaga: ten wpis został opublikowany dość dawno (07.09, 2010) i jego treść może nie być aktualna. Komentarze zostały zablokowane.

Polacy i pamięć II wojny światowej (1)

Manifestacja warszawiaków przed ambasadą brytyjską, 3 września 1939

Muzeum II Wojny Światowej udostępniło w lipcu 2009 materiały i raport z badania II wojna światowa w pamięci społeczeństwa polskiego. Celem badania było m.in. oszacowanie oczekiwań społecznych co do powstania muzeum opisującego wydarzenia i nadającego interpretacje i znaczenia tego największego konfliktu zbrojnego w historii oraz analiza funkcjonujących w społeczeństwie wyobrażeń na jego temat (zapośredniczanych nie tylko przez bezpośrednie doświadczenia bliskich, którzy przeżyli wojnę, ale także inspirowanych przez media i kulturę popularną). Diagnoza stanu polskiej potocznej pamięci zbiorowej o II wojnie światowej wydaje się szczególnie interesująca. Badanie Pentor Research International analizowało następujące jej elementy:

  • źródła wiedzy o wojnie;
  • opinie na temat przyczyn wybuchu II wojny światowej;
  • zrozumienie doświadczeń społeczeństwa polskiego z okresu II wojny światowej;
  • postrzeganie przebiegu wojny: ważnych wydarzeń tego okresu oraz przypisywanych im obecnie wartości i znaczeń;
  • postrzeganie postaci odgrywających znaczącą rolę w II wojnie światowej oraz wartości i znaczeń przypisywanych obecnie tym osobom;
  • postrzeganie relacji (pozytywnych i negatywnych) Polaków z innymi grupami narodowymi i etnicznymi w okresie II wojny światowej i bezpośrednio po jej zakończeniu;
  • rozumienie konsekwencji II wojny światowej dla Polski, Europy i świata;
  • recepcja społeczna najważniejszych debat publicznych dotyczących wydarzeń II wojny światowej.

Jak czytamy w raporcie podsumowującym badanie, charakterystycznym dla stanu rodzinnej pamięci okresu wojny w pierwszej dekadzie lat dwutysięcznych jest:

  • koncentracja na doświadczeniu autobiograficznym: ważne staje się to, co jednostkowe, konkret, wielka historia jest tłem, ale także siłą określającą warunki bytowania i determinującą losy bohaterów. Osobiste doświadczenia mają przewagę nad oficjalnymi interpretacjami i kryteriami wartościowania. Dominująca narracja pozostaje często w sprzeczności z tym, co jest pamiętane.
  • relatywizowanie podziału na „swoich” i „obcych”: to konsekwencja tak ogromnej roli osobistych doświadczeń w budowie pamięci o wojnie. Na poziomie polskich przekazów prywatnych, zwłaszcza dotyczących doświadczeń ze wschodnich terenów Rzeczypospolitej, oczywistością była fakt, że od 1939 roku wrogiem była nie tylko III Rzesza, ale także Związek Radziecki, a w latach następnych – także Ukraińcy. Ponadto, wojna, jak opowiadali o tym jej uczestnicy i świadkowie, była dla wielu sprawdzianem człowieczeństwa i charakteru, dzieliła ludzi na dobrych i złych. W ekstremalnych warunkach często okazywało się, że reprezentujący „naszych” zachowywali się obojętnie, a nawet bezwzględnie, tymczasem „obcy” okazywali dobroć i chęć pomocy.
  • cywilny punkt widzenia: trudno o latach 1939-1945 myśleć bez odniesień do działań militarnych, często jednak taka perspektywa dominuje w przekazach medialnych czy rozmaitych formach upamiętniania (pomniki, rocznicowe uroczystości państwowe). Tymczasem zebrane w trakcie badań relacje są przede wszystkim opowieściami o zwykłych ludziach, cywilach żyjących w trudnych warunkach, poddanych terrorowi, starających się unikać zagrożeń, przeżyć trudny czas i pomóc bliskim. W latach wojny cywile stanowili większość populacji, to na ich losy najbardziej wpływały działania wojenne. Autorzy opracowania podkreślają też, że ci którzy byli na tyle dorośli, by walczyć z bronią w ręku, w zdecydowanej większości nie dożyli końca pierwszej dekady XXI wieku. Ich doświadczenie coraz rzadziej żyje w spontanicznym, prywatnym przekazie stając się częścią zobiektywizowanej kultury i relacji historycznej. Dominują za to doświadczenia osób, których dzieciństwo przypadło na lata wojny: blisko 10 procent dorosłej populacji stanowią obecnie ludzie pamiętający wojnę jako koszmar lat dzieciństwa. W pierwszych powojennych dekadach zainteresowanie ich opowieścią było relatywnie małe, dzisiaj są jedynymi świadkami tamtego okresu, znaleźli się w centrum dyskursu.
  • postrzeganie wojny jako doświadczenia traumatycznego: odejście od perspektywy militarnej i politycznej na rzecz osobistych doświadczeń zwiększa znaczenie osobistych, emocjonalnych interpretacji wojennej rzeczywistości. Dla ludności cywilnej doświadczenie wojny było przeżyciem traumatycznym, które nawet z po upływie dziesięcioleci każe oceniać ten okres zdecydowanie negatywnie. Bohaterami wojennymi są więc także zwykli ludzie, zdystansowani wobec działań polityków i dowódców, narażeni na represje, grabieże, wypędzenia czy skutki militarnych działań wojennych. Ważne okazują się kobiety, które na co dzień walczyły z przeciwnościami losu i trudnymi warunkami życia czasu wojny starając się chronić najbliższych, zwłaszcza dzieci.

Warto zauważyć, że wyłaniająca się z badań Muzeum II Wojny Światowej charakterystyka modelu pamięci jest właściwie nie do pogodzenia z jakąkolwiek centralistyczną koncepcją polityki historycznej. Wojna widziana głównie jako doświadczenie indywidualne, traumatyczne i cywilne może nie spełniać nakładanych na nią w ramach takiej polityki zadań. Widać to doskonale na przykładzie organizowanych coraz częściej z okazji ważnych rocznic inscenizacji (rekonstrukcji) historycznych. Większość z nich ma charakter militarny, co zapewnia odpowiednią atrakcyjność i medialność przekazu, ale usuwa w cień dominujące przecież w rzeczywistości doświadczenia cywilne (jako mało atrakcyjne lub zagrażające ortodoksyjnym interpretacjom). Czy cywilny punkt widzenia na wojenną rzeczywistość jest obecny w okolicznościowych przemówieniach podczas ważnych rocznic? Czy w edukacji szkolnej jest miejsce na korzystanie z bezpośrednich doświadczeń świadków historii i akcentowanie regionalnych różnic w postrzeganiu wojny, czy raczej dominuje tam bezpieczna (bo unifikująca doświadczenia, nadająca wydarzeniom logiczny sens i ułatwiająca ich interpretację) perspektywa ogólnonarodowa?

Jednym z powodów dystansu wobec wielkich narracji jest pesymistyczny obraz wojny często spotykany na poziomie pamięci potocznej. Ci, którzy podejmują próby tworzenia oficjalnej opowieści o wojnie, zwykle starają się określić logikę i sens wydarzeń, a także wskazać budujące przesłanie – pokazać, że walczono o jakieś wyższe wartości. Tymczasem w prywatnych przekazach wojna jawi się jako pozbawiony sensu chaos, załamanie porządku prawnego i etycznego społeczeństw europejskich, które wyzwoliło w ludziach pokłady agresji i nienawiści.

W kolejnych wpisach z tej serii publikował będę i krótko komentował najciekawsze moim zdaniem fragmenty udostępnionego przez Muzeum II Wojny Światowej raportu z badania II wojna światowa w pamięci społeczeństwa polskiego.

 

Kilka razy w miesiącu wysyłany jest newsletter z informacją o nowych materiałach dostępnych na Historiaimedia.org. Nie ma w nim żadnych reklam. W każdej chwili można zrezygnować z subskrypcji. Proszę o podanie adresu email:

 

Bezpieczeństwo adresów w bazie subskrypcji zapewnia system NinjaMail.

• • •

Kategorie: Pamięć i formy upamiętniania Polityka historyczna

Skrócony link: Kopiuj adres odnośnika

Brak powiązanych artykułów.

Licencja Creative CommonsO ile nie zaznaczono inaczej tekstowa treść tego artykułu jest dostępna na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Unported.

p o l e c a m y
katalog_kompetencji

Komentarze

 
 
Historia i Media

Historiaimedia.org to pierwszy polski projekt poświęcony zagadnieniom relacji między historią a mediami. Rola mediów w kulturze historycznej, ich wpływ na kształtowanie świadomości przeszłości, internet i nowe technologie w badaniach i edukacji historycznej, historia w sztuce współczesnej – to tylko niektóre z tematów poruszanych na tej stronie.

Dowiedz się więcej »

Zostań autorem »

Kontakt

Redakcja „Historia i Media”
03-189 Warszawa
Skrytka pocztowa 145
[email protected]
redaguje Marcin Wilkowski

Polecamy
Warsztat badacza komunikacji