Genealogia online
Trzecia część mojego instrumentarium historycznego poświęcona jest sieciowym poszukiwaniom genealogicznym (zob. też niedawno opublikowany na HiM tekst Przemysława Pawlaka o Tekach Dworaczka).
1. Jeśli poszukujemy informacji o własnych przodkach, dobrze jest rozpocząć od przejrzenia serwisu genealogicznego Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie. Genealog-amator znajdzie tam opis akt urzędów parafii i gmin różnych wyznań przechowywanych w AGAD, znajdujących się tamże ksiąg metrykalnych (tzw. zabużańskich), sporo cennych wskazówek, gdzie należy poszukać informacji zanim udamy się do Archiwum, a wreszcie praktyczny przewodnik dla osób rozpoczynających poszukiwania genealogiczne w AGAD.
2. Pomocny może być także Zintegrowany System Informacji Archiwalnej, choć na dobrą sprawę obecnie dysponujemy dopiero jego zaczątkiem, obejmującym archiwa Lublina, Poznania i Warszawy.
Na obecnym etapie użytkownicy mogą przeszukiwać informacje o milionie jednostek archiwalnych z Archiwów Państwowych w Poznaniu oraz Lublinie (wraz z oddziałami). W przypadku lubelskiej instytucji, w Internecie można oglądać również kopie cyfrowe części zbiorów tego archiwum. Są to m.in. materiały Urzędu Wojewódzkiego Lubelskiego (1919 -1939), Związku Walki Zbrojnej – lubelskiego okręgu Armii Krajowej (1940-1945), Polskiej Armii Wyzwoleńczej (1950) czy Komendy Obrońców Polski (1940-1943). Liczba skanów w systemie będzie stale rosła. Docelowo w systemie mają znaleźć się informacje i kopie archiwaliów ze wszystkich archiwów państwowych.
3. Dla poszukujących informacji na temat ofiar Holocaustu niezastąpionym źródłem informacji są bazy danych Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie.
Yad Vashem, together with its partners, has collected and recorded here the names and biographical details of half of the six million Jews murdered by the Nazis and their accomplices. Millions more still remain unidentified: It is our collective duty to persist until all their names are recovered.
Natomiast dla prowadzenia badań historycznych dla okresu I Rzeczpospolitej niezbędne są herbarze. Szczęśliwie się składa, że wszystkie ważniejsze herbarze zostały już zdigitalizowane (choć nie zawsze w całości) i dostępne są w bibliotekach cyfrowych e-BUW i WBC.
4. I tak w e-BUW znajdziemy tomy 4-10 Herbarza polskiego Kaspra Niesieckiego. Niesiecki zgromadził w swoim dziele bez mała pięćset herbów, a także bardzo skrupulatnie, przeprowadzając bardzo szeroką kwerendę źródłową, opisał pieczętujące się nimi rodziny. Dzieło to uzupełnione i poprawione zostało przez jego wydawcę, Jana Nepomucena Bobrowskiego.
5. Jednym ze źródeł, z których korzystał K. Niesiecki, były Herby rycerstwa polskiego Bartosza Paprockiego. Dzieło to wydane zostało po raz pierwszy w 1584 roku, a jego autor korzystał z wielu źródeł, które nie zachowały się do naszych czasów, co stanowi o jego niemożliwej do przecenienia wartości.
6. Do ważnych dzieł z tej dziedziny należy także Herbarz Polski Adama Bonieckiego. Autor doprowadził dzieło do litery M, ostatnie hasło to „Makomascy”, a mimo to obejmuje ono niespełna 26 000 nazwisk. W e-BUW dostępne są wszystkie opracowane tomy (1-16). Poszczególne hasła (opisy rodzin) mają różną długość (od kilku zdań do kilku stron), niektóre doprowadzone są aż do upadku Rzeczpospolitej.
7. Mniej już ważniejszymi są dzieła Seweryna Uruskiego Rodzina : herbarz szlachty polskiej oraz Teodora Żychlińskiego Złota księga szlachty polskiej (tomy 1-7 opublikowano w WBC natomiast tomy 8-31 w e-BUW).
Żałować możemy jedynie, iż nie doczekaliśmy się jeszcze elektronicznej publikacji tzw. Liber chamorum Waleriana Nekandy Trepki, księgi „lustracji po staropolsku”. Jest to spis osób i rodzin o wątpliwym szlachectwie zamieszkujących tereny Sandomierszczyzny, sporządzony w latach 1624-1639 (więcej informacji).
• • •
Kategorie: Archiwa i dziedzictwo / Zasoby
Skrócony link: Kopiuj adres odnośnika
Kliknij tutaj, aby wygenerować przejrzystą wersję do czytania lub wydruku
Sporo użytecznych informacji można uzyskać tez w serwisie Polskiego Towarzystwa Genealogicznego Genealodzy pl. http://www.genealodzy.pl/