Logo portalu Historia i Media

Historia i dziedzictwo w kulturze cyfrowej »

 
Uwaga: ten wpis został opublikowany dość dawno (10.04, 2010) i jego treść może nie być aktualna. Komentarze zostały zablokowane.

Douwe Draaisma, Fabryka nostalgii. O fenomenie pamięci wieku dojrzałego

Douwe Draaisma to holenderski historyk nauki, zajmujący się szczególnie tematem pamięci. Jakiś czas temu opisywałem już jego wydaną niedawno po polsku książkę Machina metafor. Historia pamięci. Dziś chciałbym polecić kolejną publikację tego autora, również koncentrującą się na problemach budowania/przywoływania wspomnień u osób starszych. Fabryka nostalgii. O fenomenie pamięci wieku dojrzałego jest książką, w której bogata wiedza medyczna i psychologiczna łączy się z niezwykłym wyczuciem kulturowego tła funkcjonowania procesów pamięci (historia, literatura, relacje międzypokoleniowe, a nawet media czy reklama). To wartościowa lektura nie tylko dla tych historyków, którzy w swojej pracy opierają się na metodzie oral history.

Kluczowe w Fabryce nostalgii jest pojęcie efektu reminiscencji: co w zasadzie sprawia, że powracają dawne wspomnienia? Kiedy rozpoczyna się ten powrót? Czy smutne wspomnienia powracają równie łatwo jak wspomnienia przyjemne?. Uśpione wspomnienia wracają nagle w dojrzałym okresie życia – za pisanie autobiografii biorą się ludzie w podeszłym wieku, zaskoczeni pojawiającymi się w ich wyobraźni obrazami z przeszłości. W przypadku seniorów te procesy mają dość niezwykły przebieg. Jak pisze Draaisma, chociaż u osób starszych trudności z bieżącym zapamiętywaniem (np. plan zakupów, imiona znajomych) rosną z wiekiem, poprawiają się te funkcje mózgu odpowiedzialne za przywoływanie (rekonstruowanie) wspomnień z dalekiej przeszłości (dzieciństwo, młodość). Autor sugeruje tutaj specyficzną ewolucyjną prawidłowość: starzy ludzie są dla społeczeństwa zasobem doświadczenia i wiedzy (w tym o historii swojej wspólnoty), która pomaga wzrastać kolejnym pokoleniom. Tymczasem współczesna kultura (w liberalnym modelu Zachodnim) spycha to doświadczenie na margines, co widać nawet w języku, wskazującym raczej – jak pisze Draaisma – na obronę i dystans niż na akceptację wobec podeszłego wieku.

Ważnym elementem książki jest szkic prezentujący historię społecznych relacji do starości (rozumianej w kontekście społecznym jako pokolenie lub psychologicznie i kulturowo jako stan ciała i ducha). Nie ma sensu przytaczać tutaj wszystkich wątków z tej części publikacji. Warto jednak podkreślić, że Draaisma silnie zwraca uwagę na specyfikę współczesności: wzrastająca wciąż statystyczna długość życia generuje nowe relacje międzypokoleniowe. Starość nie jest już tym, czym była kiedyś, wstydliwym marginesem życia bez żadnej oferty ze strony społeczeństwa. Nowe rodzaje usług dla ludzi starych (turystyka, sanatoria, rozrywka), czasopisma, media, gadżety przysłaniają jednak istotę starości, zamieniają ją na podrabianą młodość, czego przykładem są opisywane przez autora trzydziestoletnie modelki reklamujące w prasie urządzenia ułatwiające poruszanie się osobom w podeszłym wieku.

Wyobrażenie starości jako godnej fazy życia, odznaczającej się mądrością i dojrzałym zrozumieniem, zawsze kryło się w cieniu czegoś przeciwnego: obrazu starości jako pory deterioracji, choroby i głupoty. Na początku czternastego wieku Dante przedstawił starość jako statek, który stopniowo opuszcza żagle, zbliżając się do portu, pogodne wyobrażenie celu podróży i akceptacji. Ale ten sam wiek czternasty przyniósł setki epigramów, rysunków satyrycznych, powiedzeń i historii dotyczących próżności i skąpstwa starych ludzi. Często robiono to otwarcie, lecz czasem w sposób zawoalowany, na przykład kiedy takie cnoty, jak umiarkowanie i szczodrość były symbolizowane przez młode, piękne kobiety, a grzechy w rodzaju chciwości i próżności, przez brzydkich starców. Obok tego, co młode i piękne, zawsze istniało to, co stare i brzydkie.

Jak te obserwacje mogą mieć się do praktyki oral history, korzystania z relacji świadków historii? Draaisma w przystępny sposób opisuje mechanizmy budowania wspomnień i określania ich hierarchii, akcentuje też rolę języka i mediów w przekazywaniu wizji przeszłości. Okazuje się na przykład, że osoby starsze najlepiej pamiętają wydarzenia, które obserwowały i doświadczały mając 20-25 lat. Schemat ten generuje problemy choćby w datowaniu faktów (sytuowanie ich na osi czasu) przez świadków historii: wydarzenia z młodości uznawane są za wcześniejsze od tych, które wydarzyły się wiele lat później.

Katalizatorem wspomnień może być specyficzny język (archaizmy), język jest jednak też narzędziem zamieniającym zrekonstruowany w mózgu obraz przeszłości w literacką narrację. Wspomnienie w formie zapachu, dźwięku, obrazu nie może być bezstratnie przełożone na system języka. Opisując własne wspomnienia świadek historii raczej ponownie je tworzy niż transmituje.

Skoro pamięć jest dla historyków tak wielkim źródłem wiedzy o tym, co było, konieczne jest jej krytyczne odkrywanie nie tylko dzięki zastosowaniu odpowiednich metod historycznych, ale też dzięki znajomości procesów, które odpowiadają za powstawanie wspomnień. Fabryka nostalgii. O fenomenie pamięci wieku dojrzałego może być dobrym wstępem do poznania tych schematów.

Douwe Draaisma, Fabryka nostalgii. O fenomenie pamięci wieku dojrzałego, tłum. Ewa Jusewicz-Kalter, Czarne, Wołowiec 2010.

 

Kilka razy w miesiącu wysyłany jest newsletter z informacją o nowych materiałach dostępnych na Historiaimedia.org. Nie ma w nim żadnych reklam. W każdej chwili można zrezygnować z subskrypcji. Proszę o podanie adresu email:

 

Bezpieczeństwo adresów w bazie subskrypcji zapewnia system NinjaMail.

• • •

Kategorie: Książki i czasopisma

Skrócony link: Kopiuj adres odnośnika

Licencja Creative CommonsO ile nie zaznaczono inaczej tekstowa treść tego artykułu jest dostępna na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Unported.

p o l e c a m y
catl

Komentarzy: 1

 
 
 
Historia i Media

Historiaimedia.org to pierwszy polski projekt poświęcony zagadnieniom relacji między historią a mediami. Rola mediów w kulturze historycznej, ich wpływ na kształtowanie świadomości przeszłości, internet i nowe technologie w badaniach i edukacji historycznej, historia w sztuce współczesnej – to tylko niektóre z tematów poruszanych na tej stronie.

Dowiedz się więcej »

Zostań autorem »

Kontakt

Redakcja „Historia i Media”
03-189 Warszawa
Skrytka pocztowa 145
[email protected]
redaguje Marcin Wilkowski

Polecamy