Perspektywy public history, polityka historyczna i inicjatywy oddolne
Public history, historia publiczna, nauka historyczna przenikająca do szerokich kręgów społeczeństwa to według mnie jedno z najciekawszych pojęć w amerykańskiej dyskusji o badaniu i popularyzacji wiedzy o przeszłości. Cathy Stanton na stronach National Council of Public History dosyć szczegółowo opisuje różne definicje tego pojęcia. Propozycje definicji public history znaleźć można także na stronach Public History Resource Center: Public History is history that is seen, heard, read, and interpreted by a popular audience. Public historians expand on the methods of academic history by emphasizing non-traditional evidence and presentation formats, reframing questions, and in the process creating a distinctive historical practice….Public history is also history that belongs to the public. By emphasizing the public context of scholarship, public history trains historians to transform their research to reach audiences outside the academy.
Jak widać samo pojęcie jest dosyć pojemne. Kluczowymi jego elementami jest jednak na pewno podkreślenie odpowiedzialności historyków za poziom świadomości historycznej różnych grup społecznych oraz zgoda na konieczność zachowania profesjonalnego charakteru metod uprawiania historii w takim – popularnym – wykonaniu. Akcentowana jest także aktywność amatorów w uprawianiu historii, realizowaniu oddolnych projektów historycznych czy edukacji i popularyzacji wiedzy o przeszłości. Pozytywne podejście do oddolnych społecznych inicjatyw historycznych to zauważanie roli historyków obywatelskich (citizen historians), którzy podobnie jak dziennikarze obywatelscy (citizen journalists) działają aktywnie w ramach lokalnych społeczności, odkrywając lokalną historię, dbając o zabytki, promując wiedzę o przeszłości regionu czy miejscowości.
Praca w archiwum w ramach szkolnego projektu historycznego, którego efektem jest publikacja zredagowanego przez młodzież numeru „Sianowskich Zeszytów Historycznych”, źródło: portal Uczyć się z historii
Jan Pomorski definiował cztery kręgi kultury historycznej (naukowy, salonowy, populistyczny i ikoniczny), odpowiadające poziomom wiedzy i świadomości historycznej w społeczeństwie. Praktyka public history byłaby zauważeniem potencjału kręgów innych niż naukowy, a więc po części też zakwestionowaniem podziału, w którym profesjonalizm w dziedzinie historii przynależy jedynie osobom z ukończonymi studiami historycznymi. Przykłady wielu inicjatyw lokalnych czy aktywności uczniów pracujących metodą projektu pokazują, że taka działalność może stanowić ważny wkład w profesjonalną naukę historyczną. Co więcej, inicjatywy takie mogą mieć zdecydowanie większy od profesjonalnych konferencji czy wydawnictw wkład w popularyzowanie wiedzy o przeszłości.
Dyskusja o idei public history to temat na obszerny artykuł, trudno w kilku zdaniach streścić całą treść tego pojęcia. Chciałem napisać o nim teraz głównie w związku z nowym projektem realizowanym przez Center for History and New Media i National Council on Public History. Forward Capture: Imagine the Future of Public History to strona powstała z okazji trzydziestolecia istnienia NCPH. Za pomocą odpowiedniego formularza każdy internauta opublikować może tam własne przemyślenia związane z przyszłością public history. Wybrane komentarze włączone zostaną do prezentacji, której premiera odbędzie się podczas zjazdu NCPH w kwietniu tego roku, staną się też podstawą dyskusji.
W serwisie przeglądać można zgłoszone już komentarze. Zachęcam do lektury, bo wiele z nich podejmuje tematy związane z wpływem internetu i wirtualnych społeczności na praktykę historyczną, upamiętnianie przeszłości czy działalność bibliotek i archiwów.
Być może taka dyskusja przydałaby się również w Polsce. Debata o polityce historycznej chyba całkowicie pominęła wątek społecznej, oddolnej aktywności na tym polu (państwo miało być głównym inspiratorem działań), chociaż w ramach zorganizowanej przez warszawski DSH i Ośrodek Karta dyskusji o polityce historycznej pojawiły się głosy postulujące zwrócenie się właśnie w kierunku oddolnych (także internetowych) projektów.
Jak media (w tym internet) wpływają na świadomość historyczną różnych grup społecznych? Czy to dobra przestrzeń aktywizacji obywatelskich historyków? Czy profesjonalna nauka historyczna w Polsce wykorzystuje w pełni potencjał, jaki daje Sieć? Zachęcam do dodawania komentarzy.
• • •
Kategorie: Polityka historyczna / Świadomość historyczna
Skrócony link: Kopiuj adres odnośnika
Kliknij tutaj, aby wygenerować przejrzystą wersję do czytania lub wydruku
Być może zainteresują Cię też te artykuły:
Komentarze