Sukces organizowanych w Polsce od kilku lat Nocy Muzeów to między innymi sukces strategii darmowego wstępu do obiektów muzealnych oraz dużej akcji promocyjnej, połączonej z udostępnieniem zwiedzającym bezpłatnego transportu między poszczególnymi obiektami.

Tymczasem we Francji już od 1 stycznia 2008 przez sześć miesięcy zwiedzający muzea będą mogli robić to bez konieczności wykupywania biletów, kosztujących czasem nawet do siedmiu euro. W inicjatywę włączono 14 muzeów.

Co ciekawe (i niestety chyba nie do pomyślenia w Polsce) kwestia akcji promujących udemokratycznienie korzystania z zasobów muzealnych była poruszana podczas niedawnej kampanii wyborczej. Popierał ją sam Nicolas Sarkozy.

Francuzi zastanawiają się jednak, w jaki sposób mająca kłopoty budżetowe Francja poradzi sobie z finansowaniem muzeów, kiedy przestaną na ten cel wpływać środki pochodzące z biletów. Sześciomiesięczny eksperyment ma pokazać, na ile skuteczna jest tego typu zachęta.

Część specjalistów zajmujących się muzealnictwem jest sceptyczna wobec tego projektu. Ich zdaniem osoby, które interesują udostępniane w muzach zbiory, zwiedzają muzea w ramach akcji takich jak Noce Muzeów czy specalnych dni otwartych. Sceptycy sądzą, że osób wybierających program w tv zamiast muzeum w Luwrze bezpłatne bilety mogą nie przekonać.

Czy w Polsce taka akcja przyniosłaby zamierzony skutek?

Czytaj też:
France to test free museums