Internetowe ślady po państwach historycznych

Gazeta Wyborcza za New Scientis przypomina o wciąż funkcjonującej domenie krajowej ZSRR. Okazuje się, że pomimo rozpadu komunistycznego państwa nadal istnieje ponad 10 tysięcy stron z adresem zakończonym rozszerzeniem „.su”. Rok rocznie rejestrowanych jest coraz więcej takich domen (95 proc. rejestrowanych jest w Rosji).

Domeny to nie jedyny internetowy ślad po nieistniejących już krajach. Mogą nim być także wirtualne państwa.

Wirtualne państwo, v-państwo to rodzaj zabawy internetowej polegającej na symulacji życia w świecie wirtualnym. Obywatele takich państw symulują pracę ministrów, przedsiębiorstw, urzędów albo nawet mediów. Powstaje w ten sposób ograniczona i często niekompletna, ale aktywna symulacja działania państwa, którego charakter i zasady działania ustala pierwotnie osoba założyciela (i często jest to wynik przyjęcia za podstawę pewnej historycznej alternatywy, np. sytuacji, w której istniejące kiedyś państwo lub region nadal istnieje lub jest przywracane do życia).

wirtualne_austro_wegry.jpgPrzykładem takiego wirtualnego odbudowania nieistniejącego państwa jest serwis internetowy USSR V2.0. Nie jest to – co prawda – specjalnie historyczne i naukowe odwzorowanie struktury i charakteru państwa (a tylko symboliczna prezentacja ocierająca się o komunistyczną popkulturową patologię). Liczba for internetowych, blogów czy stron poświęconych tematyce sowieckiej jest bardzo duża i świadczyć może albo a) o specyficznym sentymencie niektórych internautów do wizji Związku Radzieckiego, b) o jawnym propagowaniu totalitarnych treści komunistycznych c) o popularności popkulturowej wizji ZSRR. Ten ostatni punkt chyba najsilniej wpływa na motywacje twórców tego typu inicjatyw – stąd w internecie wiele państw wirtualnych, które przejmują od ZSRR jeśli nie sam system władzy i organizacji społeczeństwa, to przynajmniej hasła, ikonografię czy estetykę.

Podobną – bardziej popkulturową niż historyczną – internetową wersją nieistniejącego już państwa jest Strona internetowa wirtualnego państwa – Austro-Węgier. Co ciekawe, restauratorzy państwa rządzeni są przez Cesarza Franciszka Józefa II, fikcyjnego następcy najbardziej znanego władcy Austro-Węgier – Franciszka Józefa I. Tymczasem ostatnim władcą tego państwa był Karol I Habsburg, który zrezygnował z rządów 11 listopada 1918 roku.